czwartek, 26 listopada 2015

Brzdąc w opałach!

Pewnie prawie wszyscy zdają sobie sprawę, jak ciężko zrobić ładne zdjęcie małemu dziecku. Na początku wolałam nawet się tego nie podejmować, zostawić to bardziej doświadczonym. Niestety mając brata właśnie w takim wieku, nie mogło mnie to ominąć. Mama nalegała, aż w końcu wygrała. A oto efekty...







sobota, 7 listopada 2015

Żółć, czerwień, brąz... to jest to!

Jeszcze nie dawno było piękne lato.. a teraz? Teraz już mamy połowę jesieni, jednak równie piękną. Kolorowe liście pokrywają parki, chodniki, trawniki. Czy to nie idealne miejsca na jesienne zdjęcia? Oczywiście musiałam z tego skorzystać :)









poniedziałek, 19 października 2015

Idealne selfie?

Co zrobić kiedy wyglądamy niemalże idealnie, a kiedy nie ma nikogo do pomocy a żeby to uwiecznić? Mamy XXI wiek i z pomocą przychodzą nam urządzenia, którymi bez problemu wykonamy tzw. selfie, czyli zdjęcie zrobione samemu sobie. Ale co zrobić, żeby było idealne? A no właśnie...


Jak zrobić idealne selfie?

1. Oświetlenie
Zwróć uwagę, aby odwrócić się w stronę światła, najlepiej dziennego. Przecież nikt nie chce być pomarańczowy od żarówki, prawda? 
2. Tło
Najlepiej jednolite, jakaś ściana, a może drzewo? Byle bez mistrzów drugiego planu ani bałaganu w twoim pokoju. 
3. Aparat
No właśnie, aparat.. nie mikrofalówka! Postaraj się wyostrzyć siebie, delikatnie rozmazując tło.
4. Pomoce
Nie bój się wykorzystać statywu czy powszechnie znanego kijka do selfie.
5. Ustawienie
Podnieś aparat odrobinę wyżej, otwórz szeroko oczy i uśmiechnij się! 






środa, 14 października 2015

Domowa kreatywność cz. II

  Za oknem hula wiatr, a i deszcz rozpadał się na dobre. Zima idzie wielkimi krokami, nim się obejrzymy będą święta a nie długo po tym sylwester którego wszyscy teraz tak wyczekują. 
  Na szczęście, w te ostatnie ładne dni, udało mi się uchwycić odrobinę słońca. Wstawiam zdjęcia "kontynuujące" ostatni wpis, dlatego nie będę się rozpisywać, ale wynagrodzę to i  zdradzę, że następny pojawi się dosyć szybko. 




 

środa, 30 września 2015

Być kreatywnym...

Tak dawno mnie tu nie było!
Mimo, że bloga prowadzę bardzo krótko, to już udało mi się zaliczyć dłuższą nieobecność. Dlaczego? A dlatego, że zaczęła się szkoła, dużo się zmieniło i trzeba było w końcu wziąć się do pracy. Poza tym doszło jakieś przeziębienie, dużo spraw związanych z moim przygotowaniem do bierzmowania i tak zleciał cały wrzesień... Ale mamy już prawie październik, więc wracam z obietnicą w miarę regularnych postów.
  Dzisiejsze zdjęcia mają na celu pokazać to, czego niektórzy nie widzą.
Otóż wszystkie bez wyjątku były robione w domu, na tarasie lub balkonie. Chciałabym udowodnić, że nie trzeba ogromnego poświęcenia na scenerię, aby zdjęcia wyszły na prawdę ładnie. Wystarczy myśleć i być kreatywnym bo nawet najprostsze rozwiązania, mogą wyjść niezwykle..









środa, 9 września 2015

Pierwszy raz?

   Zapewne znajdzie się kilka osób, które mimo wielu chęci spróbowania jakoś nie mogą przełamać się i umówić na zdjęcia z obcą osobą. Kiedyś musi być ten pierwszy raz, ale jak się zachować, co robić a czego nie?
 Oto kilka ważnych punktów, dzięki którym na pewno ułatwicie komuś pracę:
1. Przedstaw swoje oczekiwania i ogólny zarys, powiedz  jak według Ciebie ma to wyglądać. Miejsce, ubiór czy inne drobiazgi. Niby nic, a może osoba za aparatem lepiej dopasuje jedno do drugiego i wymyśli coś oryginalnego.
2. Rozluźnij się, nikt nie chce Ci zrobić krzywdy. Kiedy jesteś spięty/a zdjęcia nie wychodzą tak jak powinny. Możesz poszukać z drugą osobą wspólnych tematów, na pewno coś się znajdzie, a będzie łatwiej.
3. Uśmiechnij się, bo przecież wtedy każdy ładnie wygląda.
4. Nie żuj gumy! Okropnie denerwuje, kiedy powtarza się zdjęcie 5 razy, bo ktoś robi krzywe miny.
5. Nie bój się eksperymentować. Każde głupie zdjęcie, można później usunąć. A może robienie dziwnych min wyjdzie Ci na dobre i zostanie świetna pamiątka.

Post powstał dzięki Patrykowi, który mimo moich ciągłych uwag nie przestrzegał żadnej z tych rad. Zdjęć nie jest dużo, bo niestety takie są skutki :D







sobota, 5 września 2015

Jeszcze tylko 10 miesięcy!

No to mamy wrzesień, przez te ostatnie półtora tygodnia dużo się u mnie działo. Rozpoczęcie roku, urodziny, nowa klasa... no właśnie. W tym roku zaczynam pierwszą klasę liceum na profilu psychologiczno - pedagogicznym. Co w tym ciekawego? Szczerze mówiąc, trzeba po prostu się takimi sprawami interesować. Mamy tutaj narzucony rozszerzony wos, od drugiej klasy możemy wybrać jeszcze dwa inne rozszerzenia. Oprócz tego, również w przyszłym roku dojdą nam dwa przedmioty - psychologia i pedagogika, dzięki nim łatwiej będzie na studiach o tego typu kierunkach. W szkole mamy też kilka różnych ciekawych opcji takich jak możliwość nauki języka rosyjskiego czy kółka teatralne, fotograficzne i kilka innych. Mam nadzieję, że nie jest to zły wybór :)
A wy, jaką szkołę średnią wybraliście? Chętnie poczytam co ciekawego jest w innych miejscowościach.

Zdjęcia dzisiaj całkowicie nie w temacie. Zrobione już jakiś czas temu, ale wydaje mi się, że mogą być warte odrobinę uwagi. Ola jak zwykle pięknie pozowała, co o niej myślicie? :)









poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Tak nie wiele trzeba!

   Dziś ostatni dzień wakacji, ale nie tak całkiem o tym chciałam... żeby napisać post natchnął mnie dzisiaj mój kot. Leżąc razem z nim przed telewizorem myślałam, jak bardzo musi być mu gorąco. I tu nawiąże o tym, o czym słychać było wszędzie, czyli zostawianie zwierząt bez wody, w nagrzanym samochodzie czy w końcu wyrzucanie na ulice. Mogę tutaj pisać, jak bardzo źle robią tacy ludzie i jak wielką krzywdę wyrządzają żywym istotą, ale co to da? Zamiast tego chciałabym tylko prosić, żebyście przez te ostatnie ciepłe dni przyjrzeli się pupilom i postarali zauważyć ile wysiłku dla nich kosztuje każda wykonana czynność i jak bardzo się przy tym męczą. Czasami wystarczy nie być egoistą i choćby odrobię pomóc, żeby zwierzak poczuł się lepiej :)
  Wstawiam dzisiaj zdjęcia mojego ulubionego modela :) Na wszystkich zdjęciach Lilo - od trafienia do nas ponad rok temu do dnia dzisiejszego.