środa, 5 kwietnia 2017

London!

Hej! 

Londyn - dla wielu miasto marzeń. Ja miałam okazję być tutaj tylko tydzień. W tak krótkim czasie nie sposób było zwiedzić nawet połowy wartych obejrzenia miejsc, chociaż nie szczędziliśmy nóg. Czas był na wagę złota, ale udało nam się zobaczyć Tower of London, Tower Bridge, Westminster Palace, Big Ben, Buckingham Palace, British Museum, London Eye, Greenwich, Oxford street i bardzo dużo innych. Nie przeszliśmy też obojętnie obok charakterystycznych budek telefonicznych czy czerwonych, dwupiętrowych autobusów. Każde z tych miejsc mogłabym tak na prawdę opisać w osobnym poście, ale myślę, że nie warto się tak rozdrabniać. Teraz jestem pewna, że Londyn jest miastem do którego prędzej czy później chciałabym wrócić. Piękne jest też to, jak ludzie ze wszystkich stron świata żyją razem, nie patrząc na kolor skóry czy religię, a jeśli słyszeliście kiedyś jak dużo jest tutaj Polaków - można to zauważyć gołym okiem, na każdym kroku ktoś słysząc rozmowy witał się z nami. Któregoś dnia natrafiliśmy nawet na kartkę wywieszoną w oknie z napisem "Polska fryzjerka" :)
Był to mój pierwszy wyjazd w tak odległe strony i tak na prawdę otworzył mi oczy. Nie zdawałam sobie sprawy jak dużo mogę się nauczyć w ciągu tak krótkiego czas i  jak bardzo może być to dla mnie ciekawe, więc mam nadzieję, że szybko nadarzy się okazja do następnych podróży :)

A może jesteście zainteresowani kilkoma ciekawostkami na temat Londynu? 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz